Teatr

[inspiracja]

Odwiedzacie? Co polecacie? Na czym płakaliście ze śmiechu a na czym ze wzruszenia?

[Kontrolka]

Ba, bywałabym chętnie częściej, gdyby bilety nie kosztowały tak dużo...

[Dębacka]

Chyba nie tylko Ty... nie byłam w teatrze wieki całe

[GallAnonim]

Ja kiedyś chodziłem razem z licealną klasą.A od tamtej pory ani razu ;]

[Mała Mi]

Staram się iść do teatru chociaż raz w miesiącu, jakoś udaje mi się odłożyć na ten bilet. Ale czasem można dorwać bilety tańsze niż te do kina.

[GallAnonim]

W sensie,że prowadzą jakieś promocje czy po prostu wykupowanie miejsc w ostatniej chwili?

[Mała Mi]

Są ulgi, cena zależy też od miejsca (im wyżej tym taniej ;-)), spektaklu, teatru, w ostatniej chwili można wejściówki kupić. Do Opery można kupić bilet nawet za 10-20 zł.

[GallAnonim]

Nawet o tym nie wiedziałem! Wtedy faktycznie wychodzi prawie tak samo jak za kino,a można sie troche odchamić. Chyba będę polował i się w końcu na coś wybiorę.

[Justa]

Hej,
jak tak patrze na ilość teatrów we Wrocławiu to głupieję...nie wiem co między nimi za różnica...Który teatr polecacie? Byłam ostatnio w Teatrze Komedia i było supeer

[Nina_Jaś]

Ja przy okazji wycieczki do stolicy poszłam ze znajomymi do Teatru Kwadrat na spektakl "Szalone nożyczki" Boooskie przedstawienie, naprawdę płakałam niejednokrotnie na nim ze śmiechu